Re: Akta bezpieki.

1
co zrobić z aktami bezpieki? zniszczyć, trzymać dalej czy też otworzyć do nich dostęp dla każdego?
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 10:35 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Akta bezpieki.

2
Albo zniszczyć albo upublicznić i po krzyku. Nie wiem jak ciebie ale mnie męczy to "cudowne" odnajdywanie teczek akurat wtedy gdy ktoś jest niewygodny. Te dwa wyjścia zminimalizowałyby nieuczciwe wpływanie na ludzi, po za tym sam pewnie wiesz że sfabrykowanie i podrzucenie czyjejś teczki nie jest, nie było i nie będzie problemem. Swojego czasu takie "usługi" prowadził pewien były wysoko postawiony SBek, jeden z podejrzanych w sprawie Łódzkiej "ośmiornicy". Czesi ujawnili teczki i nie mają już kłopotów i przepychanek typu "ten był cacy a ten be".
Tylko co z kolesiami zatrudnionymi w IPN?
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 10:51 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Akta bezpieki.

3
właśnie mnie też to wkurza. po pierwsze utrzymuje się sztab ludzi. po drugie przed każdymi wyborami pojawiają się jakieś hity, po trzecie obecnie akta te służą do kompromitowania ludzi takich jak wałęsa, po czwarte nikt nie wie ile w nich prawdy a ile fałszywek. odnoszę również wrażenie, ze politycy nie bardzo są zainteresowani otwarciem akt bo są im one przydatne w walce politycznej. nasi sąsiedzi poradzili sobie z problemem u nas wciąż trwa "debata".
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 11:20 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Akta bezpieki.

4
Trzeba je zniszczyć i przerobić na papier toaletowy, to najlepsza rola dla "dokumentów instytutu promocji nienawiści". Inaczej można się pośmiać z tego, że nawet po rozwiązaniu SB jest górą, jej notatki (czy odpowiadajace prawdzie?) decydują o ludzkich losach, o karierze, o opinii. Takiego wpływu na ludzkie życie nie miała SB nawet za Stalina, gdy jeszcze była UB-cją :ahaha:
Innymi słowy: "triumf post mortem" :satan:
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 15:33 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Akta bezpieki.

5
t.oskar pisze:Trzeba je zniszczyć i przerobić na papier toaletowy, to najlepsza rola dla "dokumentów instytutu promocji nienawiści". Inaczej można się pośmiać z tego, że nawet po rozwiązaniu SB jest górą, jej notatki (czy odpowiadajace prawdzie?) decydują o ludzkich losach, o karierze, o opinii. Takiego wpływu na ludzkie życie nie miała SB nawet za Stalina, gdy jeszcze była UB-cją :ahaha:
Innymi słowy: "triumf post mortem" :satan:
Mam na pana rolkę :Polska:... dobre to :rotfl:
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 19:14 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Akta bezpieki.

6
Akta bezpieki to źródło historyczne i palenie ich to głupota i wandalizm. Akta te pokazują jakim chorym państwem było PRL, że prześladowało się opozycje, że żeby wyjechać z kraju czy co innego trzeba było donosić na kolegów. O tym nie można zapomnieć, a jak się to wszystko spali to jeszcze będzie odwrotny skutek.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 19:17 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O Tobie Polsko”

cron