Re: Idzie ku lepszemu?

1
Ostatnio na scenie muzycznej pojawiają się świetne wokalistki. O mocnych, zmysłowych głosach, nieco staromodnych. Śpiewają teksty o czymś a nie tylko "oh baby" z mnóstwem bliżej niesprecyzowanych wrzasków, postękiwań i pojękiwań ;) Nie epatują nagością czy przestylizowanym seksapilem. Są jakieś wobec zalewu kalek i tandety, wszelkiej maści Kesh (brrrr...) czy gwiazdeczek Disney'a. Wg mnie są dobre, mają szansę zmienić (na lepsze) współczesne muzyczne trendy.

A oto i Damy, o których mowa :)

Florencja

[youtube][/youtube]

Adele

[youtube][/youtube]

Lana

[youtube][/youtube]

Słucha się równie dobrze jak je ogląda, może nawet lepiej ;) Mam nadzieję, że narobią zamieszania w show biznesie i wniosą zbawienny ferment.

A Wy co o nich myślicie? Podoba się Wam taka muzyka, takie głosy czy niewiele się różnią od tego, co serwowano nam dotychczas?
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 19:08 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

2
Nie robiłbym sobie nadziei.
Pięknie, że ludzie chcą słuchać tych dziewczyn (zwłaszcza Adele - uwielbiam ją), ale nie jestem przekonany czy niesie to jakąś rewolucję.
Wcześniej na listach przebojów królowała Amy Winehouse, Amy McDonald, jeszcze wcześniej Nirvana i co? Guffno, niczego to nie zmieniło, ludzie nadal sluchają tandety i nawet dziesięć Adele tego nie zmieni.

Niestety, parę jaskółek wiosny nie czyni. Ludzie są leniwi intelektualnie, nie chce im się myśleć, chcą mieć wszystko podane na tacy. Florence, Lana i Adele będą miały swoich fanów, podobnie, jak Amy Winehouse, Amy McDonald czy Nirvana, ale rewolucji w muzyce pop nie zrobią.

To przykre, ale niestety, prawdziwe :(
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 19:28 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Idzie ku lepszemu?

4
Dzięki wielkie za ostudzenie mojego, i tak rzadko pojawiającego się, optymizmu :P
I za pannę "Keshę", parodysta zdecydowanie lepsza niż oryginał:)

Polli, ale podobno kiedyś MTV grało nawet muzykę, nie jak teraz, co wyczytałam na mistrzowie.pl- demo do pornosów ;) a teraz szkoda gadać. Sama sieczka i Bieber 10xdziennie, zastanawiam się, kiedy on przejdzie wreszcie mutację, może wtedy da się tego jakoś słuchać... Amy zmarnowała się, to fakt, była wspaniałą odtrutką na popową papkę, ale jak wielu wybitnych artystów odeszła za wcześnie, Janis też mogła wiele jeszcze zdziałać albo Kurt. Pamiętam, jak byłam dzieckiem i słuchałam kaset cioci (starszej ode nie tylko o 15 lat)- lata 80, 90-te, Depeszowcy, Queens, Madonna, sama hity, nigdy się nie zestarzeją, będę tego słuchać do śmierci. A dziś pioseneczka jest hitem dwa miesiące i odchodzi do lamusa i to jest dramat.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 20:05 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

5
zdecydowanie lepsza niż oryginał
nom,ma piękną stopę...kurcze...poezja :D
dziś pioseneczka jest hitem dwa miesiące i odchodzi do lamusa i to jest dramat.
Tylko czyja to wina?Pamiętasz jak wyglądała tv do 90 roku?Pamiętasz LUZ?Wieczorami można było oglądać koncerty Krabathora albo Illusion itp,a teraz?Tańce i seriale o niczym.
Masz coś na otarcie łezów :D
[youtube][/youtube]
Tekst mistrzowski!! :D
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 20:28 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Idzie ku lepszemu?

6
Tak, Meza.
Była w t.v. "Rock Noc", półtoragodzinny program na żywo o północy, był "Luz" i była, przede wszystkim, Trójeczka radiowa.

"Mrowisko" Klanu to była wielka muzyka, Niemen, SBB, Kasa Chorych... można długo wymieniać, tylko po co? Dla wspominek? Takiej muzyki się nie gra, a jeśli ktoś taką muzę gra, to jest ukryty w głębokiej niszy, z wiernymi fanami, którzy mają gdzieś to, co atakuje ich uszy z komercyjnych rozgłośni.

Sailor, MTV grało kiedyś muzykę. W sobotnie noce umawiałem się z kumplem u niego na chacie (miał satelitę) i oglądaliśmy "Hadbangers Ball" (teledyski metalowe) i "Beavisa i Buttheada". W ciągu dnia mogłaś natknąć się na "One" Metalliki i "What God's want" Rogera Watersa. Teraz to telewizja dla upośledzonych umysłowo, ale żeby nie było dyskryminacji - oni też muszą mieć swoją telewizję :ahah:
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 20:55 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Idzie ku lepszemu?

7
@ Sailor
Z tych trzech pań, przetrwają tylko te, które same tworzą muzykę.
Słucha się równie dobrze jak je ogląda, może nawet lepiej
Kiedyś była świetna muzyka i kiepskie teledyski, a teraz jest kiepska muzyka, a świetne teledyski, niestety w tych czasach teledyski "niosą" piosenki.
dziś pioseneczka jest hitem dwa miesiące i odchodzi do lamusa i to jest dramat
Po pierwsze, stacje radiowe zabijają piosenki "grając" ją trzy razy dziennie, po drugie, piosenki robi się "pod stacje radiowe", czyli nie dłuższe niż 4 minuty, bo stacje dłuższych piosenek nie chcą grać, a co może 4 minutach stworzyć prawdziwy artysta?
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 23:36 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Idzie ku lepszemu?

8
High, napisałeś
"Z tych trzech pań, przetrwają tylko te, które same tworzą muzykę."

To nie do końca prawda. Może ktoś im pisać muzykę i teksty, tylko żeby to było na odpowiednim poziomie, one będą słynne jako wielkie interpretatorki.
Ewa Demarczyk nie pisała sobie tekstów i nie komponowała. Komponował za nią Konieczny do tekstów wielkich poetów, ale jej interpretacja sprawiała, że sluchaczy przechodziły dreszcze.
Niemen śpiewał teksty poetów, napisał infantylny tekst do "Dziwny ten świat", który stał się przebojem dzięki nieziemskiej interpretacji i emocjom wyrażonym w niej, a nie dzięki naiwnemu tekstowi ("Lecz ludzi dobej woli jest więcej..." - strasznie naiwne, na poziomie licealisty)

Z tego co wiem, to Adele pisze sobie sama teksty (niegłupie), ale przy kompozycjach wspomaga się fachowcami (Dan Wilson), bo zdaje sobie sprawę, że jeśli coś sie robi, to porządnie, a nie dla tantiemów :D
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 3:11 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Idzie ku lepszemu?

9
polliter pisze:To nie do końca prawda. Może ktoś im pisać muzykę i teksty, tylko żeby to było na odpowiednim poziomie, one będą słynne jako wielkie interpretatorki.
Zgadzam się w całej rozciągłości. To, że ktoś pisze muzykę oznacza, że jest lepszy? To śmieszne przecież. Liczą się właśnie emocje, a nie co kto napisał.
Dla mnie krzepiąca była ostatnia gala wręczenia Grammy, bo tryumfowała muzyka w najlepszym wydaniu, a nie jakieś Gagi czy inne. I nie było już główną sensacją to, że założyła na siebie mięso, pajęczynę albo skorupki po jajkach tylko to, że dobra muzyka obroni się sama. Skandale nie są jej potrzebne. Wiadomo, że ludzie będą słuchać badziewia, ale wartościowi artyści zaczynają być coraz bardziej popularni i doceniani- lubię to :)
Co do artystek wymienionych przez Sailor- Lana mnie zahipnotyzowała i oderwać się nie mogę od jej płyty, Adelkę uwielbiam (jej nie można nie kochać), natomiast Florence mnie nie przekonuje.
Pamiętam, jak byłam dzieckiem i słuchałam kaset cioci (starszej ode nie tylko o 15 lat)- lata 80, 90-te, Depeszowcy, Queens, Madonna, sama hity, nigdy się nie zestarzeją, będę tego słuchać do śmierci.
Lata 90-te są dla mnie najlepsze jeżeli chodzi o muzykę i ciągle wracam do tego okresu. Mtv kiedyś muzycznie mnie edukowało i wywołało kilka wstrząsów (pozytywnych), a teraz tylko żenuje.

Przypomniało mi się jak w pewnym serialu facet mówił na tą Keschę "Ke-dollar sign-ha" xD
Bo to jakoś tak się pisze w oryginale: Ke$ha
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 10:59 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Idzie ku lepszemu?

10
Żeby było śmieszne popularny kiedys w MTV serial był anonimowaną adaptacja motywu walki ze zelem. Główna bochaterka - Daria. Ironicznie komentowala caly kicz i plastik wokół siebie. Wytykała głupotę rządu, rodziców, nauczycieli, nastolatkow, ludzi na ulicach. Glosila hasła w stylu nie idz za stadem. Kultowy symbol MTV teraz juz niemal nikomu nie znany. Pięknie uwypukla znaczenie hipokryzji.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 16:22 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Idzie ku lepszemu?

12
serial był anonimowaną adaptacja motywu walki ze zelem.
ze czym?:D

Znalazłem fajną wokalistkę
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 19:15 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Idzie ku lepszemu?

13
Mezamir pisze:Tylko czyja to wina?Pamiętasz jak wyglądała tv do 90 roku?Pamiętasz LUZ?Wieczorami można było oglądać koncerty Krabathora albo Illusion itp,a teraz?Tańce i seriale o niczym.
Wtedy bardziej skupiałam się na Muminkach, Smerfach i Gumisiach, dopiero jak dorastałam, to zdałam sobie sprawę, jaka fajna była młodość moich rodziców. Młodszemu brata (gimnazjum) wpoiłam jednak zamiłowanie do Queen, Michaela Jacksona i paru innych znamienitych osobowości, choć niestety słucha też sieczki na kanałach muzycznych, nie zwalczę tego do końca.

Tak na dobrą sprawę, patrząc na współczesny show biznes, nie ma w nim nic odkrywczego. Justin Timberlake wzoruje się na Michaelu, GaGa ogłosiła się Madonną XIX wieku, ale o klika klas za wysoko się ocenia. A Nirvana, Depeche Mode, Janis Joplin to były przecież kiedyś fenomeny, rewolucjoniści. Teraz nam brakuje takich zjawisk muzycznych. Jeszcze za czasów gimnazjum olśnieniem była dla mnie Paktofonika, w liceum- Pidżama Porno, można powiedzieć, że w miarę na bieżąco z ich tworzeniem przeżywałam tę muzykę. Teraz mam co wspominać przynajmniej. Nie to, żeby nic ani nikt mnie nie kręcił, ale to już nie to samo, co kiedyś.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2012, 21:41 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

15
Co to za świat, w którym Justin Bieber robi zawrotną karierę, a facet z takim głosem zawija burritos?...
[youtube][/youtube]
wykreowane, przestylizowane gwiazdki mogą się przy nim schować :D
Simon przegiął, ta pogarda (z którą wyjechał do Josh'a na wstępie) jest chamska i prostacka, a jak pytał, czy na pewno chce zaśpiewać 'At least' z tą kpiarskim grymasem, to miałam ochotę walnąć w monitor grrr... Josh'owi zrobiło się przykro- było widać po oczach :( To tak samo, jak Chylińska jechała po Gienku Losce, kiedy przyszedł do Mam talent, a potem zrobiła wielkie gały. Przy niej Gienek jest przynajmniej autentyczny, o niej tego powiedzieć nie można.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 20:36 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

16
Raaany, facet jest niesmowity! Od razu popędziłam na yt żeby zobaczyć jakieś inne jego występy i podobało mi się wszystko co usłyszałam. A na "First Time I Ever Saw Your Face" ryczałam strasznie. Niech wyda jakąś płytę, bo tej chrypki chciałabym słuchać do poduszki :)
Natomiast Cowell to generalnie ćwok w moim mniemaniu.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 21:03 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Idzie ku lepszemu?

17
Wzruszyłam się prawie tak samo, jak przy pierwszym występie Susan Boyle:) Też na dzień dobry postawili przy niej krzyżyk, a potem ją wychwalali pod niebiosa, jakby nie pamiętali jak było na początku- amnezja. I tak, Cowell to ćwok nad ćwoki, w ogóle nie ma podejścia do ludzi, chyba Tyszka i Woliński brali z niego przykład w Top Model, bo serwowali takie same prymityziwmy :rolleyes: A Josh jest słodki i misiowaty i potem zrobili z niego kawał ciacha :D Również czekam na rozwój jego kariery, taaaki głos nie może się zmarnować.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 21:12 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

18
Sailor pisze:Co to za świat, w którym Justin Bieber robi zawrotną karierę, a facet z takim głosem zawija burritos?...
[youtube][/youtube]
.
Muszę przyznać że z wszystkich odkryć X - Factora, to tutaj jestem pod wrażeniem. Naprawdę nieźle to zaśpiewał.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 21:13 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Idzie ku lepszemu?

19
Raczej przebija się jak sowiecki lodołamacz przez morze arktyczne :D
Znajomy jak słyszy Lane del Rey to komentuje, że to utwór osoby, którą na siłę świeżo co ściągnięto z łóżka i kazano śpiewać :P
Mi osobiście się natomiast podoba :)

[youtube][/youtube]

Bardzo dobra interpretacja utworu, ładny głos.

[youtube][/youtube]

No powyższe ... :) Co tutaj komentować, super !

PS
No ale ten koleś w tle jest tak irytujący, że pacnąłbym go jak uporczywą muchę, żeby się już nie rozdziawiał.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2012, 23:10 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Idzie ku lepszemu?

21
Highlander, obry przykład to nasza Ala Janosz, może nie była wybitna, ale głos ma dobry i potencjał też znaczny. Ja wolałabym posłuchać jej niż Dody czy Paulli, a napisali jej płytę o smażeniu jajecznicy i przepadła.

Abesnai, obie kobitki fajne! Christinę znam, tej drugiej pani chyba nie miałam jeszcze przyjemności słuchać, ale bardzo mi się podoba :) A gitarzysta robiący jej chórek, też pewnie ma wokalne ambicje, nie jego wina, że wychodzi mu jak wychodzi i na dodatek wygląda, jakby sztuczna szczęka miała mu za moment wypaść z ust ;)
Raczej przebija się jak sowiecki lodołamacz przez morze arktyczne
Waż słowa, bo Josh to mój ulubieniec :P
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 11:13 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

22
|Bo w muzyce nie głos jest najważniejszy. Przykład Boba Dylana, ogólnie nie ma zbyt dobrego głosu, a ilu artystów się na nim wzoruje i ilu ma słuchaczy? Albo wokalista takiego zespołu Talk Talk, miał bardzo dziwny głos i wyglądał niezbyt przystojnie jak na lata 80 i New Romantic, pewnie w X -Factor by odpadł na wejściu, ale sprzedał mnóstwo płyt.
Oczywiście sa tacy co łączą śiwetny talent głosowy i pisania dobrej muzyki np. Prince.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 13:17 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Idzie ku lepszemu?

23
Ale to nie jest prawidłowość!
Rzadko zdarzają się omnibusy na miarę Dylana, Cohena itp.
Tu nie chodzi o to czy glos jest ładny czy nie, chodzi o interpretację muzyki i tekstu, które wcale nie muszą być napisane przez wokalistę. Ważne jest to, JAK zostaną zaśpiewane.

W ten sposób odmawiamy artyzmu śpiewakom operowym, bluesmanom, jazzmanom, filharmonikom... Taki kochany przez wielu Rysiu Riedel wcale wielu tekstów nie napisał (większość przebojów napisał Darek Dusza), Czerwonym Gitarom i Skaldom teksty pisali inni (J. Kondratowicz, A. Osiecka), nie wspomnę o Maryli Rodowicz, Grechucie, Janis Joplin...
Demarczyk wcale nie jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, wprost przeciwnie, to Dylan, Cohen, Kaczmarski są wyjątkami.

Wolę słuchać tekstów Przybory, Kofty, Osieckiej dobrze wykonanych, niż "Orła cień", "Bo tutaj jest, jak jest"... - grafomańskich tekstów o niczym.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 14:04 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Idzie ku lepszemu?

24
Taki kochany przez wielu Rysiu Riedel wcale wielu tekstów nie napisał (większość przebojów napisał Darek Dusza),
Daruś Dusza pisał teksty po śmierci Ryśka, za jego życia napisał tylko dwa.
Czerwonym Gitarom i Skaldom
Muzykę pisali sobie sami.
Highlander, obry przykład to nasza Ala Janosz, może nie była wybitna, ale głos ma dobry i potencjał też znaczny. Ja wolałabym posłuchać jej niż Dody czy Paulli, a napisali jej płytę o smażeniu jajecznicy i przepadła.
Pamiętacie Krzysia Zalewskiego, dobry metalowy głos, a zrobili mu popową płytę i gościu przepadł.

Wolę słuchać tekstów Przybory, Kofty, Osieckiej dobrze wykonanych, niż "Orła cień", "Bo tutaj jest, jak jest"... - grafomańskich tekstów o niczym.
Nasza Edytka Górniak, głoś cudowny, ale kariery jakoś nie robi.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 16:26 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Idzie ku lepszemu?

25
Edycie nie ma kto pisać piosenek. Nie doczekaliśmy się drugiej Osieckiej, Ciechowskiego (sukces Steczkowskiej, to w dużej mierze zasługa jego tekstów i kompozycji), Kofty...

Jej największe przeboje (dwa, trzy?) to teksty znakomitego Cygana, zmarnowany talent wokalny, który możesz porównać do takiej Rodowiczki. Ile Maryla miała przebojów i kto jej te przeboje pisał?
Dlaczego wokalistka o takich możliwościach wokalnych doczekała się raptem dwóch, trzech przebojów?

Piszesz, że Skaldowie i Gitary pisali sobie muzykę, myślałem, że rozmawiamy o artystach, którzy piszą sobie teksty, muzykę i aranżację. Nie wyobrażam sobie, by tak świetni kompozytorzy (Zielińscy, Klenczon, Krajewski) pisali sobie teksty. Widocznie, oni też sobie tego nie wyobrażają, bo wiedzą, że tego po prostu nie potrafią, więc nie zabierają się za to, by zebrać więcej forsy z tantiemów. To się nazywa szacunek dla słuchacza.

Dla Dżemu pisał jeszcze Galaś i paru innych tekściarzy, przykro mi, ale nie pamiętam nazwisk.

Odnośnie gwiazdek z programów telewizyjnych, to często są młodzi ludzie, ktorzy ulegają presji wytwórni płytowych, które chcą wycisnąć jak najwięcej szmalu w jak najszybszym czasie. Krzysiek nie miał wyjścia, wygrał nagrodę (nagranie płyty) i musiał przyjąć kontrakt, jaki mu podsunęli. Tak naprawdę, na tych programach najlepiej wychodzą ci, którzy zajęli drugie, trzecie miejsca, bo mogą pertraktować warunki, zwycięzca tego luksusu nie ma.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 17:00 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Idzie ku lepszemu?

26
Co za głos!
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
akcent dodaje jej tylko uroku :) skromna dziewczyna, emocjonalna, subtelna, porównując do gwiazdeczek okupujących listy przebojów, Janet jest fenomenem.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2012, 10:53 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

27
Ostatnio widziałem X -factora, pierwszy raz obejrzałem odcinek nowej serii.
Bardzo dobrze zaśpiewał jakiś koleś piosenke U2 Wihtout without you chyba, bardzo dobrze to mu wyszło, ciekawa własna intepretacja, dobry głos.
Tatiana Okupnik to jest w ogóle bardzo dobijająca, ciągle płacze i gada jakieś patetyczne teksty, w stylu, "Odmieniłeś moje życie" i ryczy bez powodu, niestety nie ma powodów do takich wynurzeń bo zdecydowana większość tych kandydatów na gwiazdę jest bardzo przeciętna. Tym bardziej nie rozumiem czym się ci jurorzy tak podniecają? Czesław przestał już być za to tak denerwujący, nauczył się mówić więcej " niż jesteś super normalnie, jestem twoim fanem", tylko mówi coś więcej, Wojewódzki jest jak zwykle denny. Zresztą Szpak to jest największa kompromitacja jego, mówił że ten człowiek odmieni scene muzyczną i całą Polskę (sic!), polskie społeczeństwo miało pod wpływem Szpaka przejść metamorfozę, i nic z tego nie wyszło. Ten człowiek widać nie zna się na swoim fachu, jakim jest ocenianie muzyków. Pierwszy Idol był ciekawym programem, tego nie warto wedłuig mnie ogladać, nudy.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2012, 23:17 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Idzie ku lepszemu?

28
voltaren pisze:Czesław przestał już być za to tak denerwujący, nauczył się mówić więcej " niż jesteś super normalnie, jestem twoim fanem", tylko mówi coś więcej
Czesiu nie jest denerwujący według mnie, a jego wypowiedzi zawsze były mocno rozbudowane. Niektórzy po prostu nie nadążają z rozumieniem tego potoku słów ;P
Jeżeli jesteśmy przy tym programie to najlepszy jest Marcin i tylko jego występy mnie tam interesują:
[youtube][/youtube]
Wychodzi, śpiewa bez żadnych manier, udziwnień i ma w głosie prawdziwe emocje. Świetny jest.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2012, 21:19 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Idzie ku lepszemu?

29
Nie mam chyba faworyta w tej edycji, w pierwszej zdecydowanie ujął mnie Gienek :) Biba np. denerwuje mnie tak, że miałabym ochotę mu dokopać, jest jeszcze taka niemrawa blondynka i inna blondyna, ale z warkoczykami przekonana o swej wartości aż za bardzo, ale głosy mają przeciętne jak dla mnie. Marcin rzeczywiście wybija się tam znacznie ponad innych, choć mnie jeszcze nie porwał - pożyjemy zobaczymy :) I oczywiście oglądam ten program tylko dla Czesława i Kuby :P

A tymczasem w brytyjskim "Got talent"...:
[youtube][/youtube]
:)
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2012, 18:18 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Idzie ku lepszemu?

30
Wychodzi, śpiewa bez żadnych manier, udziwnień i ma w głosie prawdziwe emocje. Świetny jest.
Dzisiaj oglądałem pierwszy raz "X factora". Ten chłopak był najlepszy z wszystkich. Mankamentem tego programu jest to, że to wykonawcom dobierają piosenki, którym nie zawsze pasuje dany repertuar. Ta gruba, Bajka, czy, jak jej tam, ma kapitalny głos, ale rozłożyła piosenkę Lennona na łopatki. Fatalne wykonanie, ale rewelacyjny głos. Dlaczego tym wykonawcom nie pozwala wykonywać się piosenek, które czują i mogą w nich dobrze wypaść?
Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 23:25 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”

cron