G.J.Jane pisze:No nie!!! Ale się wściekłam!
Jak można połączyć klasykę z takimi utworami... żal... nawet nikt się nie zapytał czy chcę aby mój temat do tego dodać, nie chcę kontynuować muzyki poważnej przy jakichś przeróbkach.
Widać jak ktoś zna się na muzyce.
Ja też jestem zaskoczony, jak można połączyć, bez Twojej zgody, Twój temat z innym :co:
Nie rozumiem jednak Twojego toku myślenia. O jakie przeróbki Ci chodzi? Chcesz posłuchać oryginału? Jak? Odtworzyć w swojej głowie zapis nutowy? No, nie wiem, naprawdę. Musiałabyś żyć w czasach Mozarta, Beethovena, Bizeta, a i tak nie usłyszałałabyś ich w roli instrumentalistów i dyrygentów, bo nie zawsze to robili.
Dziwne jest to, co napisałaś. Jednak nie zmienia to mojego zdania, że połączenie wątków to świństwo
i masz prawo być zdenerwowana.