teddybear poprosił mnie o pomoc w propagowaniu uroków szkieletczyzny na imladis.p2a.pl.
Dość długo zwlekałem, ale w końcu nasz drapieżny przyjaciel mnie zmotywował.
Niedźwiedziom lepiej nie podskakiwać.
I teraz mam kłopot, bo nie wiem jak zacząć.
Może od "Szefowej"?
Łysica - najwyższe wzniesienie w całej świętokrzyskiej okolicy!
Jak widać, wcale nie jest łysa, choć niektórzy sądzą, że od "łysiny" jej nazwa się wzięła.
Owszem, nieopodal szczytu znajdują się sławne gołoborza.
Rumosz z kwarcytów i kambryjskich łupków. Niby łyso trochę, ale to nie to.
Otóż, góra kryje w sobie pokłady żelaza. Zawsze przyciągała do siebie pioruny, ciągle się wokół niej "łyskało".
I prawdopodobnie stąd właśnie "Łysica".
Wizytówka regionu.
Re: Parzystokopytne świętokrzyskie
1
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2011, 20:01 przez parzystokopytny, łącznie zmieniany 1 raz.