Oj, Filipie - człowiek jest bardzo posłuszny Bogu nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy....Twoje twierdzenie bazuje na doktrynie religijnej...która w taki nieprawdziwy sposob tłumaczy cierpienie..i wprowadza wątek iluzji wolnej woli... Wolna wola to wola ega , które też stworzył Bóg..Crows pisze:gdyby tak było to dawno wyginęli byśmy jak dinozaury .filip pisze:Jak mówi Pismo Bóg żałował, że stworzył człowieka, bo jest zarozumiały i nieposłuszny woli Jego.
Jesteśmy posłuszni , bezsilni wobec woli Boga i jego planu zarządzania światem materialnym... Szczegolnie doświadczmy tego w momencie ,gdy czujemy się bezsilni. Tak bardzo pragniemy emanować dobrem ,a coś nas w sobie blokuje . To coś ,to wola Boga i jego plan wobec nas...Nasza pobożność, nasza dobroć , dobre uczynki nie chronią nas przed klęskami, dramatami..Natomiast, ludzie o zmknietych sercach dochodzą do wielkich fortun, mają duzo,, przyjacół" otaczani są uznaniem, wszyscy ustępują im z drogi... A moc kreacyjna potężna.. Gdyby ją można wykorzystać w dobrej sprawie...!
..I tu możemy dojść do wniosku : Co byś nie robiła , kim byś nie była ,to i tak wypełniasz swój indywidualny boski plan...