Mam pytanko do chrześcijan i bynajmniej nie szukam zwady :satan:
Po prostu moja żona zbliża się do chrześcijaństwa a jako, że jestem wszechmądry w duchowości pyta mnie o różne rzeczy. Aktualnie po wizytach w zborze http://www.schpolnoc.pl/ waha się pomiędzy odłamem tymże a KK. Mniej więcej potrafiłem jej przybliżyć różnice bo sam przeszedłem kiedyś z KK do takiej społeczności, co do dalszych aspektów wiary muszę się trochę douczyć.
Gdy wierzyłem w Jezusa nie specjalnie tłumaczyłem sobie na logikę kwestię odkupienia za grzechy poprzez śmierć Jezusa na krzyżu. Była to dla mnie bardziej komponenta emocjonalna, oto Bóg, zamiast przyjmować ofiary, sam się uczłowiecza i poprzez męczęńską śmierć ofiaruje się sobie za winy wierzących. Są tu zatem dwa elementy, teologiczny, całkiem zgrabny i ludzki - krew, łzy i ból. Mnie to strasznie wzruszało wtedy i do łez wdzięczności prowadziło. W związku zatem ma dwa pytania:
1) Wielu ludzi umierało w gorszych męczarniach niż Jezus, wielu z poświęcenia dla innych ludzi. Czym śmierć Jezusa - w jego ludzkim aspekcie - się od tego różni?
2) W aspekcie teologicznym - jak to sobie tłumaczycie?
Re: Odkupienie poprzez Krzyż
1
Ostatnio zmieniony 18 sie 2015, 20:06 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest